wtorek, 19 czerwca 2012

Ciąg dalszy szalonego rajdu warszawskiego parkietu

Witamy ponownie, po dość długiej przerwie, na blogu. Z jak największą starannością będziemy starali się relacjonować techniczną sytuację rynkową. Zaczynamy od razu postem optymistycznym.

Dość szalony rajd warszawskiego indeksu, w szczególności zaś indeksu 20 największych spółek, umiejscowił wykres w miejscu dość szczególnym dla analityka.

Dzisiejsza sesja pokazała, że wczorajszy ruch, który pozwolił na przebicie linii średnioterminowego (trwającego od lutego) ruchu spadkowego oraz na przebicie górnej linii chmury (linia zielona) wcale nie był pułapką. Imponujący, niemal 50 punktowy wzrost pokazuje dominację popytu oraz chęć zwyżek, pomimo panującej, nie najlepszej atmosferze gospodarczej na świecie. Jeśli ruch ten nie zostanie w ciągu najbliższych sesji zanegowany, spodziewać się możemy docelowo zwyżek na szczyty konsolidacyjnego ruchu trwającego od lata zeszłego roku na poziomie 2400 punktów. W przypadku spadku poniżej poziom 2220 punktów (minimum wczorajszej sesji) zamknięta zostanie prawdopodobnie luka wzrostowa na poziomie 2153 punktów, utworzona 8 czerwca.

Dobre nastroje kupujących opowiadają się za tworzeniem wzrostowej 5 na wykresie WIGu20. Pokonanie istotnych oporów powinno to umożliwić. Jednak pomimo pozytywnych znaków, nie należy zapomnieć o tym, że oscylatory są już dość mocno przegrzane po ostatnim sprincie i spodziewać się należy korekty, którą w przypadku wigu20 powinna być fala 4. Uważam, że jej tworzenie powinno rozpocząć się w okolicach 2300 punktów, gdzie przebiega istotny grudniowy opór, potwierdzony przez 23,6% zniesienie Fibonacciego. Jej zasięg nie powinien być bardzo duży, i okolice 50% zniesienia Fibonacciego, zbiegające się ze wsparciem wyznaczonym na początku roku oraz z linią trendu spadkowego powinny skutecznie zatrzymać kurs. Wystąpienie takiej korekty wydaje się zapowiadać dywergencja oscylatora CCI z oscylatorem RSI oraz wykresem kursu.


1 komentarz:

  1. Ale fajny wpis, szczegółowy i masa przydatnych wykresów, przez co wszystko staje się jeszcze bardziej czytelne i atrakcyjne.

    OdpowiedzUsuń